poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Koci kalendarz - KWIECIEŃ

I na koniec kwietnia mam kotka zrobionego. 
Już mam piękne cztery miesiące.
Po tym kalendarzu widzę jak szybko czas biegnie.
Tyle co zaczynałam z lekkimi wątpliwościami, czy się brać za taki haft,
a tu ciach i już mam jedną trzecią.





sobota, 26 kwietnia 2014

Poduszka w róże na szydełku

Skończyłam drugą szydełkową podusię. 
Ależ szydełkowanie to fajna sprawa:)
Trochę monotonnie dłubało się te kwiatuszki.
 9 sztuk robi swoje, ale efekt mi się podoba bardzo.
Kolejną pracę szydełkową już zaczęłam...;)
Pogoda u mnie deszczowa, więc szydełko w dłoń!
Pozdrawiam Was serdecznie:)






wtorek, 22 kwietnia 2014

Serduszko

Dziękuję Wam serdecznie za życzenia:)
Mam nadzieję, że święta przebiegły u Was spokojnie.
U mnie jak zawsze za szybko....
Przed świętami udało mi się jeszcze zrobić debiutanckie serduszko z różyczkami z wstążek. 
Całkiem przyjemnie się je kręci;)
Na pewno jeszcze gdzieś wykorzystam ten pomysł.
Teraz czas na koci kalendarz bo "kwiecień" jeszcze nie ruszony...
Fotki serducha i spółki:




sobota, 19 kwietnia 2014

czwartek, 17 kwietnia 2014

Różane maleństwo

Oto mój debiut w różyczkach. 
Nigdy nie robiłam takich, a są szalenie łatwe i śliczne.
Zawieszka jest mała, wielkości pudelka od zapałek.
U mnie więc znowu bardzo różano;)





wtorek, 15 kwietnia 2014

Jajka na niebiesko

W tym roku poszłam w ubogie kolorystycznie jajka. 
Niebiesko białe motywy bardzo mnie kusiły na pisanki i wyszły całkiem, całkiem. 
Więcej jaj nie robię ze względu na brak czasu i materiału do pracy.
Chwalę się więc tym co mam;) 
Reszta prac w toku u mnie ma motyw różany.
I mam zamiar w najbliższym czasie skończyć kolejną szydełkową podusię.




Ta piękna szydełkowa serwetka to niestety nie moje dzieło tylko zakup za niecałe 7 zł w Auchanie. 
Mam nadzieję, że w niedługim czasie też takie będę robić:)

Pozdrawiam :))))

sobota, 12 kwietnia 2014

Misiu z niespodzianką :o

Leżał, leżał aż się doczekał miś gratisowy z gazetki.
Wszystko fajnie, przyjemna robota do czasu, aż nie brakło mi muliny. O co chodzi nie mam pomysłu. Nie prułam, wyszywałam jak zawsze, a brakło mi trzech kolorów po kawałku. 
Z zasady z mulin w dodawanych czy kupionych zestawach raczej mi zostaje nitek, a tu taki nerw!
I potem pełna improwizacja tym co miałam w zapasach. 
Dziwne...
Misiu z niespodzianką....

To co nie na różowo to jest niespodzianką - pomijając oczka i nos.






sobota, 5 kwietnia 2014

Igielnik z ważką

W końcu zrobiłam igielnik. 
Motyw z ważką, bardzo piękny i fajnie się go wyszywało. 
Teraz mam wszystkie igły w jednym miejscu:) jak miło. 
Otwieram i wybieram:)
Jak macie ochotę poczęstuję wzorem.




czwartek, 3 kwietnia 2014

Malowane kamienie do ogrodu

Czasami jak mi się nudzi....;)
Fajna zabawa polecam Wam serdecznie! 
Wystarczą farby akrylowe i bezbarwna farba - może być w sprayu.
I oczywiście kamienie:)
W szarych kolorach jeszcze ogrodu miło zatrzymać oko na czymś szalonym.
Niby nic a cieszy....