wtorek, 4 lutego 2014

Dokończyłam....:)

I tak zakończyłam szydełkową pracę. 
Miał być tył poduszki, ale będzie jednak mini kocyk na krzesełko :) 
Całkiem mi się podoba ta szydełkowa robota, że ja się wcześniej nie zabrałam za to dzierganie :0?
Od poniedziałku walczę też z zaległym decoupage. Leżały skrzyneczki i straszyły. Ale o mojej walce z pędzlem w następnym poście. 
Teraz parę fotek: 







4 komentarze:

  1. Jakaś mała istotka będzie miała cieplutko w plecki :) Piękna chusta:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie pokaż wróżkę różaną! Jestem jej bardzo ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elfa umieszczałam już troszkę wcześniej:) Jako metryczkę.

      Usuń
  3. Milusi mini kocyk! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń