poniedziałek, 28 maja 2012

Cytrusy

Po wielu latach zachciało mi się zabawy z modeliną : )
Ostatni raz kiedy pamiętam to czasy podstawówki więc co tu dużo mówić hi hi...
Zabawa całkiem przyjemna i prosta. Polecam. Moje cytrusy mieszkają w kuchni. Pewnie jeszcze z czasem dorobią się towarzystwa.
Jako wieszaczki wykorzystałam spinacze. Bardzo łatwo je wlepić w ozdobę i przywieszka jak znalazł. Po upieczeniu pomalowałam je bezbarwnym lakierem do paznokci. Trochę tasiemki i gotowe.




1 komentarz:

  1. łał...prześliczne te cytruski, zdolne masz rączki:-)
    Pozdrawiam cieplutko i lecę zrobić sobie herbatkę z cytrynką:)

    OdpowiedzUsuń