piątek, 9 grudnia 2011

Mam i ja


Zdjęcie z internetu

Nadszedł czas, że i ja mam na tyle w sobie internetowej odwagi na posiadanie swojego bloga. A będzie o tym co otacza statystyczną "kurę domową" - czyli o gotowaniu, zakupach, przestawianiu mebli z kąta w kąt  i oczywiście o tym co w wolnej chwili można zrobić jak to się mówi z niczego. Mam ogromną nadzieję, że ktoś zajrzy, może skorzysta z zamieszczanych tu różności. 
Na początek życzę miłego dnia :) 
P.S.  Ufff... Pierwsze koty za płoty!

4 komentarze:

  1. zaglądam i będę często:) Super że się zdecydowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się cieszę, że do nas dołączyłaś! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, w blogowym świecie, myślę że na dłużej zagrzejesz tu miejsce :) Będę zaglądać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się u Ciebie podoba:)

    OdpowiedzUsuń